Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kreseczka zyje - dzieki Wam drodzy darczyńcy
Kreseczka (imię pochodzi od kreski na nosie) - to imię nadała kotce moja mama, ponieważ jest jej ulubionym kotem. Spędzają razem dużo czasu, ponieważ moja mama jest niepełnosprawna i ogląda swoje ulubione seriale właśnie razem a Kreseczką.
Kreseczka trafiła pod opiekę Stowarzyszenia Kudłacz 2 lata temu, uratowana jako mały kociak prosto spod kół samochodów na jednej z głównych dróg Augustowa. Była Zdrowym kociakiem, znalazła dom, miała jechać do Niemiec. Zrobiłam już paszport i Kreseczka zachorowała na koci katar, niewiele brakowało do jej śmierci, gdyż choroba miała bardzo ciężki przebieg, a kociak dusił się na moich oczach.
Kreseczka pokonała ta chorobe, ale do Niemiec nie pojechała. Została u mnie. I do tej pory była zdrowym kotem, aż do tego tygodnia... Kreseczka przestała jeść, przestała pić, cały dzień spała. We wtorek pojechała do weterynarza, morfologia wypadła dobrze, choć widać było, że boli ja brzuch. Dostała leki, które nie pomogły. Dziś pojechała znowu do weterynarza i okazało się, że płyn w brzuchu wskazuje zakaźne zapalenie otrzewnej. Dziś dostanie pierwszy zastrzyk, wiec na kilka dni mamy możliwość leczenia - potem już nie...
Nie wiem, jak powiem to mojej mamie, że kociak, który się do niej codziennie przytulał będzie musiał umrzeć... Dlatego mam nadzieję, że potrzeba kwota na leczenie się uzbiera i że podanie leku nie nastąpi zbyt późno, słyszałam o tylu przypadkach ozdrowieńców... mam nadzieję, że mi także będzie dane wyleczyć Kreseczkę?
Loading...