Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Ciężki jest los podwórkowego kota – to ciągła walka o przetrwanie: ciepły kąt, miskę, to uciekanie przez psami. Kropeczka została pogryziona przez innego kota/psa lub nadziała się na pręt (!). W efekcie na jej brzuszku powstała straszna dziura.
Z, być może mniejszego uszkodzenia, powstała duża, bardzo głęboka, zaropiała rana. Właściwie widać tkankę. Do tego, wszystko krwawiło. Nie było się nad czym zastanawiać, wolontariuszka Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego odłowiła kicie i zabrała do lecznicy – mała trafiła do weterynarza i na stół, konieczna była interwencja lekarza – zabieg w narkozie: czyszczenie i płukanie. W tej chwili Kropeczka jest w trakcie terapii antybiotykowej, przeciwzapalnej, przeciwbólowej.
Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – rana została oczyszczona na czas, ale Kropeczka cierpi. Potrzebne są fundusze, by jej pomóc – opłacić to, co trzeba było zrobić na cito, oraz dalsze leczenie i opiekę w szpitaliku. Dom tymczasowy wolontariuszki, która zaopiekowała się kotką, jest na ogromnym minusie, nie sposób jednak było odmówić Kropeczce pomocy.
Zostawienie kici na podwórku byłoby nieludzkie. Prosimy o wsparcie. Wolontariusze mogą pomagać tylko wspólnie z Wami.
Loading...