Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, Żabka jest już u mnie. Razem z Basią oprowadziliśmy ją po stajni i łąkach. Wkrótce przyjedzie weterynarz sprawdzić stan jej zdrowia. Ale na pierwszy rzut oka wygląda, że Żabce nic nie dolega. Jest energiczna i ma dobry apetyt. Żabka została uratowana przed śmiercią tylko i wyłącznie dzięki Waszej pomocy. To Wy podarowaliście jej życie. Za co z całego serca Wam dziękujemy.
Chętnie odpowiem na pytania: 570666540 lub na fundacjakonikimoniki@gmail.com
Fundacja nie posiada złożonych struktur ani pracowników, a swoją misję realizuje dzięki osobistemu zaangażowaniu i poświęceniu założycielki.
Dziękujemy, że pomagasz ratować zwierzęta
Maleńką Żabkę spotkałam w oborze u handlarza, tak przy okazji.
Mały, wyniszczony kucyk rozglądający się wystraszonym okiem po oborze. Setki takich, gdy są już niepotrzebne wędrują na rzeź. Świat jest bezwzględny dla zwierząt, które już nie generują dochodu. Zamiast dać takiemu kucykowi godną emeryturę za całe życie ciężkiej pracy, oddają go do rzeźni. Żeby chociaż jeszcze trochę z niego wyciągnąć.
Nie potrafię tego zrozumieć. Jak tak można robić.
Podeszłam do Żabki a ona wtuliła swoje chrapki w moją dłoń. Już wiedziałam, że nie mogę jej tu zostawić. Muszę zrobić wszystko, żeby ją uratować. Chcę ją zabrać do siebie, do moich kucyków. Chcę jej podarować to na co zasłużyła. Spokój i odpoczynek na zielonych łąkach.
Poznaj Żabkę. Przyjechała tutaj prosto z ośrodka wczasowego, który miał ją od źrebaka. Latami jej życie polegało wyłącznie na wożeniu dzieci i tworzeniu wyimaginowanego obrazu szczęśliwego konia. Póki była zdolna do pracy, była potrzebna. Jednak każdego dosięga starość, bez wyjątków.
Mamy lato, a latem takie jak ona są potrzebne najbardziej. Jednak nie te schorowane, z ochwatem kopyt i kulejące, które już ledwo zipią. Nie ważne ile wiosen i słonecznych dni poświęciła, by w zamian nie otrzymać emerytury. Jak nie przynosisz zysków, stajesz się zbędny, więc trafiasz do rzeźni. Problem rozwiązuje się sam, a ludzie, którzy się do tego przyczyniają, jeszcze zarobią.
Mam dla maleńkiej Żabki miejsce u mnie w stajni, jest wszystko, czego tylko potrzebuje. Ale nie mam pieniędzy, by zapłacić handlarzowi. Jesteście też Wy, których ludzie los takich jak Żabka obchodzi i nie jest im obojętny. Możemy wspólnie sprawić, że i Żabka dożyje wspaniałej starości, która będzie jej największą nagroda. Albo niestety umrze, bo tak zdecydowali inni.
Do poniedziałku muszę uzbierać dla Żabki 2900 zł. Tyle życzy sobie handlarz, jeśli chcę ją zabrać. Mamy tylko kilka dni, by sprawić, żeby maleńka Żabka, zamiast do rzeźni, przyjechała do mojego domu zwierząt i odpoczywała na zielonych łąkach. Proszę o pomoc dla niej, tego małego kucyka, który latami dawał uśmiech pociechom.
Jeśli masz pytania, zadzwoń do mnie - Monika 570 666 540
Dziękuję za pomoc.
Zbiórka obejmuje wykup, transport, koszt diagnostyki, wizyty kowala oraz zakup paszy i suplementów dla starych koni.
Loading...
