Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Lejdi w dt. Niestety, musieliśmy założyć dodatkową zbiórkę na spłatę zadłużenia, bo niedługo święta i już na pewno nie dostaniemy kolejnej szansy na późniejszą spłatę. Na razie walczymy o zebranie pieniędzy na spłaty wszystkich zadatkowanych zwierzaków. Dziękujemy za wsparcie. Mamy nadzieję, że dzięki Waszej pomocy uda się i te uratowane nie zawrócą tam, skąd je zabraliśmy.
Lejdi niegdyś wzbudzała zachwyt, a teraz stoi uwiązana sznurem do ściany, bez rokowania na przyszłość. Zachorowała tzn., że się zepsuła, jest już nie potrzebna, z rąk do rąk, i tak trafiła do miejsca, gdzie konie mają bilet bez powrotu, a tym miejscem jest RZEŹNIA...
NIE WIEMY dokładnie, co jej dolega, bo nikt nie wie lub nie chce powiedzieć. Podobno problemy oddechowe. Dlatego LEJDI stała się zbędnym balastem, została sprzedana do handlarza. Jej Życie ma się zakończyć...
Bez badań, bez najmniejszej próby ratowania. Lejdi jest wpatrzona w dal, może przypomina sobie jak było kiedyś pięknie, jak mogła biegać wolno, a teraz? Teraz dostała sznurkowy kantar, kawałek sznura, którym jest przywiązana, bez dostępu do promieni słonecznych, które tak bardzo radują końskie serca. Bez łąk, radości, szczęśliwych i wolnych przyjaciół z trawiastych łąk.
Błagamy kolejny raz o pomoc w ratowaniu konia, który dotychczasowe życie poświęcił dla ludzi i z ich rąk może umrzeć w cierpieniu.
Loading...