Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Waszej pomocy udało się zmniejszyć dług konta kociego. Dziękujemy!
Do schroniska w Józefowie okresie letnim regularnie podrzucane są kocięta: wyrzucane w kartonach, wypuszczane w pobliskim lesie, skazywane na bezdomność.
Często także otrzymujemy telefony z błaganiem o pomoc.
Nie wszystkim damy radę znaleźć domy tymczasowe, wyleczyć, znaleźć domy na zawsze. Teraz jednak sytuacja jest beznadziejna: na kocim koncie mamy ponad 4,5 tys. zł długu. Nie jesteśmy w stanie przyjąć żadnego kolejnego podopiecznego!
Prosimy, pomóżcie nam zapewnić odpowiednią opiekę obecnym podopiecznym, aby móc przyjąć pod opiekę kolejnych, tak bardzo potrzebujących. W załącznikach dodajemy ostatnie kocie faktury, niestety już spodziewamy się kolejnych.
O pomoc proszą Was nasi aktualni koci podopieczni:
Zuzia, koteczka z niedowładem tylnych łapek, która pod naszą opieką wyzdrowiała z kociego kataru, dostała odpowiednią profilaktykę oraz diagnostykę neurologiczną i ortopedyczną, a w sierpniu ma zaplanowaną kastrację oraz ponowną tomografię.
Fruzia, kotka wraz z Zuzią podrzucona do schroniska, także została wyleczona z kociego kataru, otrzymała potrzebną profilaktykę i przeszła zabieg kastracji.
Watson, ufny kocurek odłowiony w zeszłym roku z wolnożyjącego stada, ozdrowieniec zaawansowanego kociego kataru oraz panleukopenii, został pod naszą opieką wykastrowany, otrzymał odpowiednią profilaktykę i leczenie, w tym terapię wzmacniającą odporność z powodu nawracającego kataru.
Zośka, kotka odebrana ze złych warunków, z gorączką i infekcją, w domu tymczasowym doszła do siebie, otrzymała odpowiednią profilaktykę i nie może doczekać się przeprowadzki do domu na zawsze.
Zigi, nieśmiała koteczka ze schroniska, przeszła pod nasza opieką pełną prodilaktykę i zabieg kastracji.
Madonna trafiła do nas ze wsi, w ciąży - została wykastrowana aborcyjnie. Jej dzieci z poprzedniego sezonu zginęły na wolności. Madonna otrzymała potrzebną profilaktykę oraz diagnostykę zmian na brzuchu oraz łapce. Ostatnio wymagała także leczenia zmian skórnych (prawdopodobnie reakcja alergiczna). Czeka ją usunięcie zmiany na łapie.
Pusia i Felek trafili pod naszą opiekę oddani przez opiekunów. Wymagali jedynie powtórzenia szczepienia przeciw chorobom zakaźnym oraz testów FIV/FeLV. To rzadka sytuacja, zwykle nasi podopieczni wymagają na początku leczenia oraz trafiają do nas przed zabiegiem kastracji.
Loading...