Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety, nie udało się.
1 lipca Bilon nas opuścił.
Przez ostatnie dni był otoczony opieką Wolontariuszy i Lekarzy.
11 czerwca zostały znalezione w rowie i przywiezione do schroniska dwa psy. Przyjazna suczka i wychudzony, słaniający się na łapach starszy pies.
Wolontariuszki od razu zabrały psa - dostał imię Bilon - do lecznicy. Badania potwierdziły jego zły stan. Pies był ekstremalnie odwodniony i wychudzony. Pokryty drobnymi ranami, prawdopodobnie od pogryzień.
Jego lewa małżowina uszna jest zdeformowana, chrząstka prawdopodobnie odgryziona. Ma drożdżakowatą infekcję ucha - dostaje maść douszną. Ma też duży problem w jamie ustnej - przetoki prawdopodobnie spowodowane ropniami, koniecznie wymagające operacji gdy stan Bilona się ustabilizuje. Zaniki mięśniowe sugerują, że pies mógł być trzymany w ciasnym pomieszczeniu, bez możliwości ruchu.
RTG wykazało dużo substancji w żołądku - prawdopodobnie żwir lub miał kostny. Na szczęście wspomagany lekami Bilon jest w stanie samodzielnie oddawać kał. Bilon ma wdrożoną antybiotykoterapię, terapię przeciwbólową, karmę gastrointestinal. Codziennie jeździ do lecznicy na kroplówki, a gdy poczuje się lepiej, będzie wymagał jeszcze kilku zabiegów, zanim wyjdzie na prostą.
Cieszymy się, że ktoś go znalazł - bez pomocy możliwe, że Bilon nie przeżyłby kolejnych dni. Prosimy o pomoc w jego leczeniu. W załączniku faktura za pierwszą wizytę oraz jej opis.
Loading...