Gnije mu pyszczek... Pomoc dla bezdomnego kota Hadesa!

Hades został oddany do schroniska w Józefowie, bo opiekun nie mógł dłużej się nim zajmować. Przerażony kocurek spędził w schronisku rok, unikając kontaktów z ludźmi i innymi kotami. 

Kilka dni temu szczęście uśmiechnęło się do Hadesa. Udało nam się zabrać go do domu tymczasowego. Wcześniej jednak zabrałyśmy go na przegląd weterynaryjny. To, co zobaczyłyśmy na wizycie, zaskoczyło nas. Szablozębny "uśmiech" Hadesa ma dużo wspólnego z ogromnym stanem zapalnym pyska, obrzmiałymi dziąsłami. To wszystko powoduje ból. Nic dziwnego, że Hades unikał towarzystwa, musiał cierpieć, a nikt o tym nie wiedział.

Kocurek dostał antybiotyk i ma umówioną sanację pyska na 23 lipca. To powinno mu pomóc i uśmierzyć ból. Czekają go liczne ekstrakcje, koszt zabiegu to przynajmniej 1500 zł. 

Prosimy Was o pomoc dla tego wspaniałego kota. Chcemy wierzyć, że teraz będzie już tylko lepiej.