Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Trzy kociaki w domu tymczasowym, jeden adoptowany. Udało się złapać na kastrację 3 koty, w tym jedną kotkę w zaawansowanej ciąży.
Nie poddajemy się, próbujemy dalej, tak żeby na działce nie rodziły się nowe kociaki.
Dziękujemy za pomoc!
Starsza Pani mieszkająca w Nieporęcie poprosiła nas o pomoc bezdomnym kotom, którymi się opiekuje.
Historia jest bardzo przygnębiająca: Pani mieszka sama, musiała mieć operację więc na kilka miesięcy przeprowadziła się do córki. W domu zostawiła swojego jednego kota, przez czas nieobecności miała się nim zajmować sąsiadka.
Po powrocie okazało się, że na posesję wprowadziło się stado dzikich kotów.
Jedna z kotek okociła się, w sumie jest więc 8 kotów dorosłych i 6 kociaków.
Pani zapewnia kotom najlepszą opiekę jaką może, karmi je, wpuszcza najodważniejsze do domu, ale nie jest osobą w pełni sprawną. Nie radzi sobie z obecną sytuacją, bardzo prosiła nas o zabranie kotów.
Priorytetem jest kastracja, aby nie urodziło się więcej kociąt.
Trzy koty zostały wyłapane i wykastrowane przez urząd gminy, niestety na więcej nie ma funduszy. Podejrzewamy, że jedna z kotek jest ciężarna.
Zorganizowałyśmy akcję łapania kotów za pomocą klatki-łapki, złapały się trzy kociaki które trafiły do awaryjnego domu tymczasowego. Cały czas próbujemy złapać dorosłe koty do zabiegów.
Zbieramy na:
- kastracje wszystkich pozostałych kotów
- profilaktykę kociąt, dla których będziemy szukać nowych, odpowiedzialnych domów.
Bardzo prosimy o pomoc, wyjście z tak trudnej sytuacji.
Loading...