Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy każdemu, kto dołożył cegiełkę do leczenia i profilaktyki Rudiego!
Kocur w domu tymczasowym zmienił się nie do poznania. Czuje się lepiej niż przed zabiegiem, zaczął dbać o swoją higienę, zwiększył aktywność (choć nadal uwielbia spać).
Właściciel Rudiego przyniósł kota do schroniska z powodu konieczności przeprowadzki. Życie kota zmieniło się drastycznie, całe jedenastoletnie życie "jedynak" trafił do pomieszczenia z innymi kotami, które szybko nauczyły się wykorzystywać jego słabości.
Rudi gasł w schronisku... Nie schodził z półki na regale, z wiecznie wypadniętym językiem, na przemian tylko spał i obserwował otoczenie.
Szczęście uśmiechnęło się jednak do Rudiego. Zgłosił się dom tymczasowy, opiekunka chętna zająć się nim do czasu adopcji! Zabrałyśmy Rudiego na przegląd do lekarza weterynarii:
- kocur jest wykastrowany
- testy FIV/FeLV ujemne
- morfologia ok...
i na tym kończą się dobre wieści.
Rudi ma tragiczny stan zębów, a raczej ich pozostałości. Większość koron brakuje, ale obecne są korzenie. Na pozostałych zębach jest ogromny kamień, powodujący zapalenie dziąseł. Na pewno sprawia mu to ból i nie powstało w kilka tygodni, kocur ma problemy stomatologiczne już od lat.
Dodatkowo Rudi ma zapalenie spojówek i katar. Najszybciej jak się da, po przeleczeniu oczu i kataru, trzeba wykonać u Rudiego sanację pyszczka, aby ulżyć mu w bólu. Większość zębów trzeba usunąć, a także pozostałe korzenie. To niestety sporo pracy i sanacja Rudiego została wyceniona wstępnie na 1500 zł.
Prosimy, pomóżcie nam wyleczyć Rudiego! Kocur zasługuje na cudowny dom na starość i życie bez cierpienia!
Loading...