Na dalsze zmagania z losem! Wermouth prosi Was o miłość!

Ten psiak jeszcze bardzo niedawno był na samym dnie lęku, zagubienia i desperacji. Trafił do schroniska jako ostrożny, wrażliwy podrostek i zupełnie tam sobie nie poradził. Wkrótce przestał ufać komukolwiek, reagował już tylko apatią lub agresją. Poziom permanentnego stresu, w którym żył, uniemożliwiał skuteczną pracę pracę nad jego zachowaniem. Problem powiększała jeszcze niedoczynność tarczycy, niedawno zdiagnozowana.

To nie mogło dłużej tak trwać! Znaleźliśmy dla Wermoutha hotelik, gdzie pod okiem behawiorysty nadrabia wszystkie zaległości swojego - nomen omen - pieskiego życia. Lekarze weterynarii, czuwający nad stanem psa oraz behawioryści, sugerują kastrację, jako dodatkowy czynnik, który pomoże mu w powściągnięciu bardzo reaktywnych zachowań.

Wszyscy oni są zgodni, że w tym przypadku należy najpierw skorzystać z tzw. kastracji chemicznej, która jest odwracalna. Jeśli nie wystąpią negatywne skutki, w odpowiednim czasie zdecydujemy się na kastrację chirurgiczną.

Ta zbiórka ma na celu zdobycie środków na implant (czip) hormonalny oraz zapas karmy dobrej jakości na około 2 miesiące. Przy niedoczynności tarczycy pomocna jest dieta bogata w tryptofan, stąd konieczność wyboru takich karm.

Wermouth dostał szansę na naprawdę dobre życie. Pięknie prosimy - wesprzyjcie go na początku jego nowego drogi. Mamy nadzieję, że to będzie droga do własnego domu.