Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Lagunek przeszedł operację i po wygojeniu pojechał do nowego domu do Łodzi :) Tam ma kociego przyjaciela. Mimo ślepoty świetnie odnajduje się w domku. Dziękujemy Wam badzo za pomoc!
Pod naszą opiekę trafił czarny kociak o wdzięcznym imieniu Lagun. Niestety Lagun stracił wzrok. Chcemy spróbować zrobić mu korektę powieki, która zrosła się z gałką oczną w wyniku infekcji.
Kocurek został znaleziony na ulicy w Sławie. Wychudzony, zapchlony i zaropiały. Na oczkach miał tak wielkie ropne strupy, że dopiero weterynarz był w stanie je oczyścić.
Kotek miał ciężki koci katar i zaawansowaną infekcję oczu. Niestety jedno oczko nie zdążyło się prawidłowo wykształcić, drugie jest już po leczeniu i niestety również nie spełnia już swojej funkcji. Pomoc niestety przyszła za późno... Biedny kociak musiał błąkać się wiele dni, zanim natrafił na kogoś, kto zdecydował się go uratować.
Przy kocim katarze, czas działa na niekorzyść kociąt. Im dłużej nie są leczone, tym trudniej jest uratować ich wzrok. Lagun został już wyleczony antybiotykami, zastrzykami wzmacniającymi, różnymi kroplami do oczu. Aktualnie dostaje już tylko kropelki do nawilżania oczu. Czekamy na info od weterynarza w sprawie decyzji dot. operacji. Nie wiemy, czy będzie potrzebna, czy zagojenie się oczu wystarczy.
W domu mimo ślepoty radzi sobie świetnie. Wchodzi samodzielnie na meble i schody. Broi jak każde inne kocie dziecko. Jest taki beztroski, nieświadomy własnego kalectwa.
Koszty leczenia oczu przy tak zaawansowanym katarze są ogromne. Chcemy spróbować go zoperować, by chociaż po części mógł widzieć. Niewidome koty radzą sobie w domu, ale jednak jeżeli jest szansa, by mógł lepiej poruszać się po przestrzeni, chcemy spróbować.
Prosimy o pomoc!
Loading...