Wyrzucony z samochodu Laki - potrzebuje pomocy behawiorysty

Wyrzucony z samochodu... Czy jego poprzedni właściciel wyjeżdżał na wakacje? A może Laki zagryzł kurę? Może coś zniszczył? Nie wiemy, wiemy, że właściciel pozbył się go na jednej z wsi, wyrzucając psa z auta.

Laki kilka dni błąkał się po wsi, wystraszony, wypatrywał za swoim panem, wbiegał pod auta z nadzieją, że po niego wróci. Nie wrócił. Psie serce pękło. Po kilku dniach udało się zabezpieczyć Lakiego i trafił do domu tymczasowego. 

Duży lękliwy pies, choć młody to bez szans na adopcję. Jednak stał się cud i w życiu Lakiego pojawili się wspaniali ludzie, którzy pragnęli otoczyć go opieką i miłością, dać dom na zawsze. Uzgodniliśmy z nowymi opiekunami, że pomożemy z opieką behawiorysty. Państwo sami wkładają wiele serca i pracy, aby Laki im zaufał. Jednak to za mało, potrzebny jest fachowiec.

Laki boi się wejść do domu, w sytuacji stresowej ucieka, a wystraszyć potrafi go wszystko. Może doświadczył brutalności? Może był przeganiany?

Dzięki środkom ze zbiórki będziemy mogli opłacić pomoc behawiorysty. Pomóżmy Lakiemu odzyskać zaufanie i wiarę w ludzi. Tak wiele już przeszedł.