Senior Laki z Azorka w Obornikach prosi o pomoc i DOM

Laki przyjechał do nas po wypadku samochodowym. Miał powybijane zęby, uraz ucha, otarcia- kochany labrador dla ludzi… Niestety nie toleruje innych zwierząt więc nadal kiśnie w schronisku, bo nikt go nie chce.

Jest psem starszym, który ma tendencję do alergii, trzeba powtarzać leczenia uszu (następstwa wypadku), miał usuwane już dwa razy zęby.

Jest wesoły, energiczny jak na labradora przystało- lecz starzeje nam się i stwierdziliśmy, że czas go przebadać gruntownie, bo zaczął kaszleć- miał dwa razy zrobione EKG – ma wdrożone leki i od razu jest poprawa, dodatkowo przebadaliśmy tarczycę, bo mimo dobrej jakości karmy w nie dużych dawkach nadal tył - i okazało się że ma niedoczynność tarczycy- postępującą i musi przyjmować leki.

Jest wdrożone leczenie a my musimy pokryć koszty jego diagnostyki. Dlatego prosimy Was o pomoc dla psa- mimo że w typie rasy- to starzejącego się w schronisku…

Bez Waszej pomocy my nie mamy szans psiakom pomagać!