Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety Laluś nie doczekał operacji- w bardzo krótkim czasie doszło do drastycznego pogorszenia stanu zdrowia i kotek odszedł nas niespodziewanie. Wszystkie zebrane fundusze zostały przeznaczone na pokrycie faktur za leczenie w osttanich dniach jego życia.
Przedstawiamy Julka zwanego przez wszystkich Lalusiem z uwagi na delikatna urodę - młodego kocurka.Trafił do nas razem ze swoim rodzeństwem - siostrą i bratem. Siostra niestety miała najmniej szczęścia i nie udało sie jej uratować :-( Walka o zdrowie i życie Lalusia trwa nadal i robimy wszystko, aby kocurek był zdrowy i sprawny. W grudniu trafił do wspaniałego domu tymczasowego, który stara sie zapewnić mu wszystko, czego potrzebuje. Od kiedy trafił pod naszą opiekę nie ma tygodnia, żeby nie odwiedzał gabinetu weterynaryjnego - silne zarobaczenie, przewlekły koci katar, zapalenie błony naczyniowej oka, długotrwałe gorączki. Z uwagi na to podejrzenie białaczki i FIP. Na szczęście testy wyszły negatywne. Walka o oczko trwała bardzo długo i jeszcze się nie skończyła. Laluś przeszedł bardzo kosztowną kurację interferonem.
Wszystko wydaje sie być na dobrej drodze, kiedy to kocurek podczas zabawy zwichnął sobie rzepkę w lewej łapce :-( diagnoza brzmi - przyśrodkowe zwichnięcie lewej kończyny, nie można wykluczyć złamania kompresyjnego. Łapka boli, kot kuleje. Konieczna jest operacja a fundacyjna kasa świeci pustkami. Laluś pomimo chorób jest bardzo wesołym, pogodnym kotem, wdzięcznym za szansę, jaką dostał od ludzi. Na zdjęciach przedstawiamy m.in. zmienione chorobowo oczko i rtg łapek.
Loading...