Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za pomoc w opłaceniu faktury za operację amputacji łapki naszego podopiecznego. Kot Bonifacy czuje się dobrze. DZIĘKUJEMY
Kolejny koci dramat, niewyobrażalne cierpienie i kolejna operacja na zeszyt. Operacja kotka, który był przerażony, chudy i na pewno bardzo głodny z wyrwaną łapką. Siedział na środku ulicy. Jak to kocie z urwaną łapką miało sobie znaleźć, coś do jedzenia? Jak on musiał cierpieć... Decyzja mogła być tylko jedna: zabieramy i ratujemy.
Wtedy nikt nie patrzy czy jest za co ratować, liczy się tylko to żeby kociak otrzymał pomoc, późnej musimy prosić o pomoc, więc... Prosimy!
Prosimy o pomoc w spłacie długu, który jest coraz większy i ciągle rośnie. Musimy spłacać po trochu, by móc ratować kolejne zwierzęta. Nie można zostawić bez pomocy maleńkich kociąt bez mamy. Nie można zostawić kotka z wyrwaną łapką na środku ulicy. Starego, chorego psa znalezionego w rowie. Każde z tych zwierząt doznało wiele cierpienia w życiu, los się do nich uśmiechnął, bo człowiek nie był obojętny na ich krzywdę.
Ale to nie koniec walki, a my nie wyobrażamy sobie odmówić pomocy z powodu braku środków finansowych.
Pomóżcie, proszę w spłacie długu. My już wiemy, że czekają na nas i na Waszą pomoc kolejne niechciane, porzucone, bezdomne o chore, bezbronne i tak bardzo od nas zależne... Czekają gdzieś w starej szopie, marzną gdzieś w krzakach głodne, one tam są... A my jesteśmy w pogotowiu, by nieść im pomoc. Niestety bez Waszej pomocy będzie to niemożliwe. Pomagajcie razem z nami, wpłacając grosik. Dziękujemy, że jesteście!
Loading...