Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kajtuś błąkał się po ulicach. Cierpiał od wielu miesięcy... Potworny stan zapalny skóry, łyse placki bez sierści, a przede wszystkim dyndająca tylna łapa, która źle się zrosła...
Kość piszczelowa łamała się i zrastała, znów łamała, znów zrastała, aż wytworzył się staw rzekomy. Wyglądało to strasznie. Czemu nikt mu nie pomógł wcześniej? 😭
Kajtuś trafił do nas. Daliśmy mu opiekę, leczenie i miłość. Operacja łapki (ponowne złamanie i zespolenie za pomocą blaszek) powiodła się - przed nami teraz rehabilitacja!
Fizjoterapia obejmować będzie laseroterapię, terapię manualną i ćwiczenia. Laser i terapia manualna ma za zadanie przede wszystkim zlikwidować przykurcze. Ćwiczenia służą poprawie napięcia mięśniowego w prostownikach kończyny (przykurcze są na zginaczach, bo Kajtuś cały czas podkulał łapkę, natomiast z prostowników mówiąc najprościej jest gąbka). Krótko mówiąc: część mięśni Kajtka trzeba napiąć, część ścięgien rozluźnić, a samą kończynę zachęcić do obciążania 🙂
Kajtuś jest bardzo dzielny. Największą trudnością jest nauczenie psa ponownego używania łapki. A Kajtek coraz chętniej z niej korzysta! Będzie dobrze! Jedyny problem, z którym musimy sobie poradzić, to opłacenie rehabilitacji. Za 15 spotkań trzeba zapłacić 1950 zł. Bez Was nie będzie to możliwe. Naprawimy wspólnie Kajtusiową łapkę? 🥺