Dla Łasucha

Łasuch - kot, który zachorował na zapalenie otrzewnej i białaczkę. Miał dom, miał rodzinę. Wrócił z adopcji w bardzo złym stanie. Tracił wzrok, kilogramy leciały w dół...

Szybko zareagowaliśmy i podjęliśmy decyzję, że zawalczymy o chłopaka! Miał ogromną wolę walki. Na początku leki podawane miał drogą iniekcji. Po czasie przeszliśmy na tabletki. Łasuch odzyskał wzrok, źrenice są takiego koloru, jakiego powinny być. Od czasu kiedy do nas trafił, przybrał na wadze 2.5 kg. 

Łasuch jest już drugi miesiąc na obserwacji. Energia go rozpiera. Miał robione badania z krwi  (elektroforezę białek). Wyniki są w normie, co nas bardzo cieszy.

Warto walczyć i nie poddawać się! Łasuch zbiera na karmę i opłacenie badań, jak samo imię mówi... Lubi sobie zjeść.