Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, mamy dla Was wspaniałe wieści dotyczące małej Łateczki – kotka, który przez rozległy stan zapalny w okolicy ucha, nie był w stanie ustać na własnych łapkach.
Kotka po licznych perturbacjach nareszcie wyszła na prostą i wróciła do zdrowia. Niedawno została wypisana z kliniki, skąd trafiła wprost do swojego nowego domu stałego. Koniec z lekarzami, kroplówkami i codziennymi badaniami. Teraz Łatka w pełni będzie mogła oddać się swoim kocim aktywnościom.
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie, jakie okazaliście Łateczce. Kociak był w ciężkim stanie, gdy do nas trafił i jestem pewna, że gdyby nie Wy, mogłoby jej tu z nami nie być.
Dziękuję.
Dagmara
Drodzy przyjaciele, nasi wolontariusze odebrali kolejne zgłoszenie! Kotka Łatka pilnie potrzebuje pomocy! Została znaleziona na ogródkach działkowych, była tam zupełnie sama, nie wiedziała, co dzieje się z jej ciałkiem, którego ruchów nie była w stanie opanować. Cały czas potrząsała głową. Nie była w stanie się prawidłowo poruszać.
Wszystko wskazuje na to, że długo nie zwracała niczyjej uwagi. Do lecznicy trafiła w poważnym stanie. Objawy neurologiczne cały czas postępują! Bardzo mnie to niepokoi! Musimy pilnie zdiagnozować Łatkę, a będzie to możliwe dopiero po badaniu MRI (rezonansie magnetycznym). Niestety to badanie jest bardzo drogie! Nie stać mnie w tym momencie, aby za to wszystko zapłacić. Bez Waszej pomocy nie uda się uratować Łatki! Klinika i tak wiele razy zgodziła się już na płatności odroczone…
Kochani, Łatka przemieszcza się z dużą trudnością, nie ma zachowanej koordynacji ruchowej, a jej główka cały czas mimowolnie, przechyla się w prawo! Chwilami dochodzi również do oczopląsu!
Widać, że malutka i bezbronna Łateczka cierpi, a mi pęka serca, bo bez środków finansowych nie jestem w stanie jej uratować!
Czy pomożecie tej malutkiej i ślicznej kici wrócić do zdrowia? Przed nią jeszcze całe życie… Od tego badania tak wiele zależy, dzięki niemu lekarz będzie mógł postawić diagnozę, a następnie ustalić leczenie. Bez tego kotka może nie przeżyć…
Przyjaciele, wspólnymi siłami możemy ocalić kolejną istotkę przed najgorszym scenariuszem. Bez Was nic się nie uda! Każda, nawet najbardziej symboliczna kwota ma ogromne znaczenie! Proszę też Was o udostępnienia na Waszych social mediach, podzielcie się tą informacją z wszystkimi ludźmi o szlachetnych sercach. Tylko w ten sposób możemy uratować niewinną Łateczkę!
Dagmara
Jeśli masz pytania napisz na fundacja@fundacjakubusiapuchatka.pl lub zadzwoń +48 882 032 002
Zbiórka obejmuje koszty leczenia, lekarstwa, opłacenie weterynarza oraz suplementy i dobrej jakości karmę.
Zobacz więcej - www.fundacjakubusiapuchatka.pl
Loading...