Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Jakiś czas temu zgłosił się do nas pan karmiciel, z którym współpracujemy od dłuższego czasu. Ten cudowny człowiek, od lat dogląda kociaki na działkach, sterylizując i lecząc na tyle na ile może. Niestety jest to teren uczęszczany również przez lisy, stąd większość jego podopiecznych prędzej czy później znika.
Z tamtego terenu trafiło do nas już wiele kotów, dostarczanych regularnie przez Pana Karmiciela, a w ostatnim czasie zgodziliśmy się uchronić przed śmiercią w paszczy lisów trzy piękne biszkopciki.
Jeden z nich znalazł dom, a dwa trafiły do domu tymczasowego w Tarnobrzegu. Niestety, kiedy tamtejsza pani weterynarz odwiedziła maluchy, stwierdziła, że jeden z nich najprawdopodobniej umiera na FIP.
Konieczne było pilne odebranie obu chłopców i potwierdzenie diagnozy badaniami. Jak się okazało Latte ma już silną żółtaczkę i sporo płynu w otrzewnej. Kiedy leżą obok siebie z braciszkiem Cappuccino, widać ogromną różnicę. Jeden wesoły i pełen życia, drugi cierpiący i gasnący w oczach.
Życie nie jest sprawiedliwe, dotykając chorobami takie cudowne niewinne stworzenia, ale możemy odwrócić to fatum wspólnymi siłami.
Prosimy Was bardzo o pomoc w ratowaniu Latte. W chwili obecnej oszczędzamy, nawet na jedzeniu dla na naszej bandy i wdrożenie leczenia jest poza naszymi możliwościami.
Loading...