Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Lavina została zauważona (przypadkowo), przez pana Jurka. Była przetrzymywana w kojcu zabrudzonym jej odchodami i bardzo wychudzona.
Po rozmowie z właścicielką psa i zostawieniu jej gratis karmy sytuacja nie uległa poprawie, a już można było zauważyć uporczywe drapanie się Laviny i wysypkę na skórze oraz duże ubytki sierści. Widząc, że właścicielka nie podejmuje żadnych działań, by jej pomóc, pan Jerzy przeprowadził negocjacje o oddanie psa w celu polepszenia jej warunków. Doszło do wydania psa po wpłacie pewnej kwoty pieniędzy.
Ponieważ pan Jurek nie ma warunków do przetrzymania Laviny, zwrócił się do zaprzyjaźnionej rodziny o udostępnienie lokum i terenu na wybieg i od 09.06.2017 r. pies przebywa na ich posesji.
Opiekę medyczną i bytową organizuje pan Jerzy. Państwo Wołoszyn zapewniają Lavinie odpowiednie karmienie, podawanie leków i przyjaźń.
Okazuje się, że Lavina ma atopowe zapalenie skóry i niedoczynność tarczycy, a z tym wiąże się zła przemiana materii (luźne stolce) i toleruje tylko karmę dietetyczną. Poprawa nastąpiła po podawaniu przez dwa miesiące Eukanuba Diets Veterinary Intestinal, a następnie Eukanuba Diets Veterinary Dermatosis FP, którą jest karmiona obecnie. 12 kg tej karmy kosztuje około 140 zł. I starcza na 3 tygodnie. Psina przybiera na wadze bardzo powoli i ma już dobrą sierść. Na niedoczynność tarczycy otrzymuje Euthyrox N 200 - 4 tabletki na dobę (opakowanie 50 tabl. kosztuje 14 zł). Na atopowe zapalenie skóry otrzymuje Calcort. Do tego krople do oczu (często zaczerwienione) i maści na miejsca zmian chorobowych itp. Lavina wymaga częstego czyszczenia uszu - ma to związek z zapaleniem skóry.
Opieka na Laviną wymaga wielkiego zaabsorbowania, co jest ważne w razie odopcji dla przyszłych opiekunów. Dla poprawy sierści otrzymuje wiesiołek lub biogal. w związku z jej uczuleniem pęka jej nosek, ale maść z zawartością mocznika dość skutecznie leczy to schorzenie.
Prawdopodobnie będzie na lekach całe życie.
Tymczasowa rodzina Laviny oraz pan Jerzy nie dysponują aż takimi środkami finansowymi, by zapewnić jej te wszystkie leki oraz odpowiednią karmę, mimo że życzliwe im osoby doraźnie wspomagają darowując worek karmy.
Miesięczny koszt lekarstw i karmy to około 450zł.
Lavina ma niesamowicie pogodne usposobienie. Jest cierpliwa i łagodna przy wszelkich zabiegach - pacjentka bez uwag! Wszystkich wita radośnie, nawet tych, których nie zna. Toleruje towarzystwo psiego kolegi Dukata i kocie, a nawet ustępuje kotom miejsca przy drzwiach wejściowych do domu.
Kwota wyznaczona na zbiórkę pozwoli na jej utrzymanie i leczenie przez około 10 miesięcy. Jednocześnie, w miarę poprawy zdrowia, będziemy szukać dla niej docelowego domu, takiego na zawsze!
Pomóżcie Lavinie, prosimy :)
Loading...