Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Udało się częściowo zebrać zbiórkę, za co niezmiernie mocno dziękujemy.
Sonia jest zdrowa, biega i ma się dobrze. Faktura została uregulowana . Kwotę brakującą fundacja pokryła z kwot z prowadzonego bazarku i własnych środków przekazanych nam jako darowizny .
Pewnego dnia Soni i Szogunowi zawalił się świat. Zmarła ich właścicielka, a opiekę nad dwoma pieskami przejęła jej córka i jest wspierana przez fundację. Mieszkają w Dąbrowie.
Początkowo podjęliśmy próbę adopcji, ale warunkiem była adopcja dwóch piesków, ponieważ pieski są ze sobą bardzo zżyte. Zostały jednak u siebie i są dobrze zaopiekowane. Często przebywają na zewnątrz w swoim ogrodzie, gdzie mają ciepłe budy i schronienie. Są to pieski już starsze, bo ponad 10-letnie. Nasza wolontariuszka odwiedza je prawie co tydzień zawożąc karmę, tabletki, obroże, nowe posłania.
Dwa dni temu Sonia dostała nagle drgawek i była prawie w agonii. Szybka interwencja lekarza poprawiła jej stan, ale nadal nie jest on zadowalający. Jest podejrzenie że Sonia miała kontakt z trucizną. Ma podawane kroplówki i będzie jeszcze płukana przez parę dni. Mamy nadzieję, że uda się ją uratować. Prosimy Was o pomoc w pokryciu kosztów leczenia Soni. Każdy dzień leczenia Soni to 300 zł. Przewidujemy jeszcze 5 dni intensywnego podawania leków i kroplówki.
Będziemy wdzięczni za każdą złotówką w myśl naszej zasady Razem możemy więcej.
Loading...