Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Serdecznie dziękujemy za pomoc Lunie.
Rana się ładnie wygoiła, a koteczka ma się lepiej. Została na zawsze u swojego wybawcy.
W tej historii może nie być dobrego zakończenia, ale będzie nasza pomoc, nasze staranie i nadzieja, że sytuacja Luny, choć trochę, zmieni się na lepsze.
Luna jest bezdomną kotką, łagodną i oswojoną. Dokarmia ją pan. Zaalarmowany jej stanem, przywiózł ją z prośbą o pomoc.
Tak wygląda jej uszko, a raczej to, co z niego zostało. W grę wchodzi i stan po ataku zwierzęcia i rak.
Lunkę trzeba doprowadzić do porządku, wyleczyć, odrobaczyć, amputować chore ucho, pobrać wycinek i wysłać na badanie histopatologiczne. To początek jej drogi. Więcej nie planujemy. Na razie trzeba skupić się tylko na tym.
Prosimy o pomoc dla Lunki.
Loading...