Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Maluch po leczeniu i ogarnięciu znalazł wspaniały, kochajacy dom.
Przypadek? Czy przeznaczenie? My nie wierzymy w przypadki, tak miało być. Minuta później, lub może wcześniej... i nie wiadomo jak zakończyłaby się jego historia... Może dostałby pomoc, a może by uciekł w pola i tam przeżył, lub umarł... Jednak stało się inaczej.
Wracając z interwencji, na naszych oczach został potrącony pies. Kierowca się zatrzymał, sprawdzał co z pieskiem, był w szoku. Widząc sytuację, zatrzymaliśmy się. Pan przejęty powiedział, że biedak wpadł mu pod koła, że kulał i próbował uciec, ale odciągnął go na bok, sprawdzając, czy z pieskiem jest wszystko ok.
Maluch przerażony, dostał w główkę, zawroty głowy, szok, strach, wszystko boli, brak otwartych ran na szczęście - nie, nie zostawiliśmy go. Nie można było inaczej. Pytaliśmy w okolicznych domach czy nie jest czyjś - odpowiedź? 'To przybłęda, niedawno się pojawił'.
Zapakowaliśmy biedaka do samochodu. Został zawieziony do kliniki, został opatrzony, dostał odpowiednie leki oraz został na obserwacji.
Skoro był niechciany, i nazwany tak... Obojętnie... Przybłęda... Od nas dostał imię. Będzie miał na imię Majlo. To kolejny pies pod naszą opieką, ale nie można było postąpić inaczej.
Psiak zostanie w klinice, więc potrzebujemy finansów na pobyt i leki. Gdy będzie wszystko dobrze, maluch zostanie zaszczepiony, wykastrowany, zachipowany itp. Błagamy, pomóżcie!
Telefon: 570240703
Loading...