Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Drodzy Pomagacze,
dzięki Waszej pomocy udało się zdobyć pieniądze niezbędne dla opłacenia zabiegu Makity. Suczka przeszła zabieg pomyślnie. Nadal pozostaje pod opieką Fundacji, która poszukuje dla niej domu.
Dziękujemy za wsparcie! Dzięki Waszym dobrym serduszkom Makita wróciła do zdrowia.
Makita to około 9 letnia suczka, która wiele przeszła. Prosimy- pomóżcie sfinansować jej zabieg, byśmy w końcu mogli znaleźć jej kochający dom na resztę jej życia. Makitę trzeba pilnie wysterylizować jednocześnie usuwając guzki, jakie się otworzyły. Koszt zabiegu wraz z opieką weterynaryjną po nim to 450zł.
Historia Makoty jest bardzo smutna - zmieńmy jej życie na lepsze, weselsze! Byliśmy na spacerze w okolicach dworca i podbiegł do nas czarny, a właściwie sfilcowany i zbrązowiały z braku witamin piesek. Z relacji taksówkarzy wynika, że pies przy dworcu przebywał od poprzedniego dnia, przyszedł za mężczyzną, który pojechał gdzieś pociągiem, a pies został. Całe popołudnie biliśmy się z myślami co zrobić- fundacja jest pod kreską tak głęboko, że nawet myślenie o tym boli. Tylko jak odmówić pomocy psu, który sam do nas przyszedł? Okazało się, że pies to około 9-letnia suka, zaniedbana, brudna tak, że kąpanie trwało ponad 40 minut zanim woda przestała lecieć czarna. Sierść była w fatalnym stanie, kołtun na kołtunie, pazury poprzerastane.Suczka ma delikatny problem ze stawami w tylnych łapach, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. Miała bardzo duże otarcie na szyi (łysy plac o średnicy 6-7cm. z bardzo zaczerwienioną skórą). Sutki miała nabrzmiałe, opuchnięte i podejrzewaliśmy, że została wyrzucona, bo jest w ciąży - na szczęście nie sprawdziły się nasze podejrzenia. Stan suczki był generalnie fatalny. Zaczęliśmy doprowadzać jej zdrowie do porządku. Początkowo praktycznie się nie ruszała, leżała zesztywniała, teraz to zupełnie inny pies. Nabrała siły, wigoru, chętnie spaceruje, śpi na wersalce i jest szczęśliwa. Nie ma nawet świadomości, że pilnie potrzebuje zabiegu. Okazało się, że macica jest pełna guzków, więc pilnie trzeba poddać suczkę sterylizacji. Nie stać nas na opłacenie zabiegu oraz opieki weterynaryjnej, dlatego prosimy Was o pomoc! Uda się - wierzę w to, razem damy radę zebrać potrzebną kwotę!
Jeśli możesz wspomóż Makitę. Porzucona, niechciana, chce znów mieć szansę na normalne życie!
Loading...