Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wózeczek, leczenie, podkłady i środki higieniczne zostały zakupione dla Maksia. Bardzo dziękujemy za wsparcie!
Maksiu ma około 6, może 8 lat. Pod koniec marca został potrącony przez samochód. Niestety, wiejski weterynarz zawyrokował, że nic się nie da zrobić. Znaleźliśmy go ponad miesiąc później, kiedy wlókł łapy za sobą, miał mnóstwo ran, spowodowanych obtarciami, niefunkcjonujący poprawnie pęcherz. Był zamknięty w komórce na węgiel... Nie miał nawet okna.
Trafił na blisko dwa miesiące pod opiekę kliniki w Tychach. Leczenie ran, doprowadzenie pęcherza moczowego do pełnej funkcjonalności, ogólne wzmocnienie, odrobaczenie, rezonans w klinice pod Cieszynem. Wynik kiepski... Maksiu ma uszkodzony 12 i 13 krąg piersiowo-lędźwiowy. W prawej łapie zerwane więzadła krzyżowe, brak głębokiego czucia w lewej łapie, bardzo słabe czucie w lewej. W czasie konsultacji chirurgicznej lekarz stwierdził, że tak późno po urazie nie ma sensu operować. Trzeba rehabilitować, leczyć zachowawczo, zbierać na wózek.
Właśnie dlatego prosimy o pomoc. Maksiu trafił do kliniki rehabilitacyjnej w Zabrzu. Plan rehabilitacji:
laseroterapia w celu pobudzenia rdzenia kręgowego do regeneracji;
hydroterapia – bieżnia wodna, ćwiczenia w wodzie 2 x dziennie;
masaż obejmujący cały tył ciałka w celu pobudzenia krążenia przez mięśnie, rozgrzania tkanek, podrażnienia zakończeń nerwowych 1 x dziennie;
PROM – ruchy bierne zapobiegające przykurczom, odżywiające prawidłowo stawy 3 x dziennie;
gimnastyka na piłkach, dyskach 2 x dziennie.
Koszt miesięcznego leczenia to 3000 zł. Prosimy Was także o pomoc w zebraniu środków na zakup wózka. Chcemy, żeby Maksiu mógł chociaż parę godzin dziennie pobiegać. Wasze wsparcie jest nam niezwykle bardzo potrzebne!
Loading...