Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Pojawiła się znikąd, na początku października. Na jednej z posesji w Wólce Orłowskiej (Gmina Izbica). Maleńka, około 3-miesięczna, wystraszona, nieufna. Nie dała do siebie podejść, uciekała. Dziewczyna, u której się pojawiła, nie dała za wygraną. Widziała, że kotka ma zaklejone, chore oko.
Aż w końcu 10.10.2021 (niedziela) udało się kotkę złapać. Dziewczyna obdzwoniła lokalne lecznice, ale nigdzie nie uzyskała pomocy. Napisała też do naszej fundacji z prośbą o pomoc. Czy mogliśmy odmówić? Zostawić bez pomocy?
Kotka trafiła do naszej zaprzyjaźnionej lecznicy w poniedziałek 11.10 rano. To, co zobaczyliśmy przeszło nasze najgorsze przypuszczenia.
Niestety po odklejeniu strupa z oka było jeszcze gorzej. Mnóstwo ropy, smród i soczewka, która wypłynęła razem z ropą. Kotkę trzeba było znieczulić, bo każdy dotyk sprawiał jej ogromny ból.
Kotka została w lecznicy na leczenie szpitalne. Dostaje antybiotyk i leki przeciwbólowe. Oko jest kilka razy dziennie czyszczone, i zapuszczane są krople.
Leczenie będzie długie i kosztowne. Kotkę trzeba najpierw odrobaczyć i wzmocnić. Później czeka ją operacja usunięcia uszkodzonej gałki ocznej i rekonwalescencja. Prosimy o wpłaty! Nasze konto świeci pustkami! Bez Waszej pomocy nie będziemy mogli pomagać!
Loading...