Na ratunek maleńkiej Ricie

Kochani, potrzebujemy Waszego wsparcia i serdecznej pomocy! Pilnie!

Malutka Rita, zaledwie 3-miesięczne dziecko naszej podopiecznej Fionki przeszła bardzo poważną operację ratującą życie. Maleństwo niewiadomo kiedy i jak połknęło dwa kasztany, które okazały się zagrożeniem życia. Maleńka Rita została poddana skomplikowanej operacji włącznie z resekcją jelit. Bardzo cierpiała... Całość z badaniami i operacją to koszt 3229 zł. Pani Barbara która adoptowała niedawno Ritę zwróciła się do nas o pomoc w opłaceniu faktury za operacje Rity. A my prosimy Was pomóżcie, nie mamy takiej kwoty, ale chcemy pomóc w bardzo trudnej sytuacji. Wspólnie złotówka do złotówki i damy radę. 

"Rita zaczęła źle się czuć, pojawiły się wymioty, brak apetytu, ślinotok. Przez 2 dni otrzymywała zastrzyki przeciwwymiotne, przeciwbólowe i przeciwzapalne. Niestety leki pomogły krótkotrwale. W środę wieczorem poczuła się już zdecydowanie gorzej. Trafiliśmy w nocy do centrum zdrowia małych zwierząt. Tam zostało zrobione USG brzucha i RTG z kontrastem. Żołądek Rity był bardzo powiększony, stwierdzone ostre zapalenie żołądka. Mieliśmy pojawić się następnego dnia na dalszą diagnostykę.

Noc była dla Rity bardzo ciężka, ciągle wymioty, ogromny strach, rozdęty brzuch. Następnego dnia jeszcze przed otwarciem kliniki czekaliśmy na przyjęcie. Okazało się że w brzuchu znajduje się okrągłe ciało obce. Podejrzenie kasztana, podjęcie decyzji o operacji ratującej życie. W trakcie zabiegu okazało się że jeden kasztan znajdował się w żołądku a drugi w jelicie. Jelito w tym miejscu było zasinione, powiększony żołądek był wypełniony płynem. Podczas zabiegu lekarze podjęli dodatkowo decyzję o usunięciu przepukliny pępkowej oraz sterylizacji. Teraz Ritę czeka rekonwalescencja . Jest bardzo słabiutka i obolała..."

Rita trafiła w ostatniej chwili, stan szybko zaczął się pogarszać. Mamy nadzieję że szybko dojdzie do siebie i będzie szczęśliwym, biegającym  szczeniaczkiem.