Chcieli go uśpić - ma atak za atakiem

Prosimy o pomoc dla naszego małego wojownika! 💔

Niedawno przyjęliśmy pod nasze skrzydła szczeniaka, który miał trafić na diagnostykę ze względu na problemy z oczkami. Niestety, jego stan zdrowia okazał się poważniejszy, niż przypuszczaliśmy. Ze względu na lekkie odwodnienie, trafił do szpitala, a tam zaczęły pojawiać się silne i częste ataki padaczkowe…

Teraz czeka go szeroka diagnostyka, abyśmy mogli jak najlepiej zrozumieć, co się z nim dzieje i jak mu pomóc. Serce nam się kraje, widząc jego cierpienie, ale jesteśmy zdeterminowani, by zrobić wszystko, co w naszej mocy, by dać mu szansę na zdrowe, szczęśliwe życie.

Wasze wsparcie jest nam teraz bardzo potrzebne. Koszty leczenia i diagnostyki będą wysokie, dlatego zwracamy się do Was z prośbą o pomoc. Każda złotówka ma ogromne znaczenie i zbliża nas do celu, jakim jest uratowanie tego małego życia.

Jeśli możecie wesprzeć nas finansowo, będziemy ogromnie wdzięczni. Każde wsparcie się liczy, czy to wpłata, czy udostępnienie tego posta. Razem możemy sprawić, że nasz mały wojownik wyjdzie z tego starcia zwycięsko!