Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Szanowni Państwo, ogrom zajęć sprawił, że nie zdążyłem zamieścić filmu z Malinką w weekend, ale już się poprawiam i zapraszam do oglądania. Malinka jest uratowana, jest w Benkowie, dojechała do nas w piątek rano i aktualnie odbywa kwarantanne. Jest koniem wystraszonym, nie podchodzi do człowieka, ale wiem, że strach leczy spokój i czas, więc za kilka tygodni wrócę do Was z filmem jak Malinka szuka cukierków po kieszeniach. Po prostu musi nabrać zaufania do nas i przekonania, że jest bezpieczna i nie spotka jej żadna krzywda.
Bardzo każdemu z Was dziękuję za ratunek dla Malinki. Ocaliliście jej życie. Szczególne podziękowania kieruje dla dwóch wspaniałych dziewczynek – Zuzi i Julki oraz ich rodziców, za ogromne zaangażowanie w akcje dla Malinki. To Wasza determinacja sprawiła, że dziś mogę zamieścić ten film.
Dziękuję po stokroć i zapraszam do odwiedzin Malinki w Nowej Studnicy. Po dwutygodniowej kwarantannie Malinka będzie mogła przyjmować gości.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Więcej - https://fundacjabenek.pl/malinka2024/
#schronisko #benkowo #fundacjabenek #jedenprocent #programpit #rozliczpodatki #jedenprocent
Szanowni Państwo, wczoraj byłem u handlarza końmi na rzeź. Hurtownika. Trwał załadunek do ubojni. Wśród kilkudziesięciu koni, które dostały wyrok stała Malinka. Niewiele ponad roczna klaczka. Uwiązana do samochodu, przestraszona i bezradna patrzyła, jak kolejne konie ładowane są na rzeźnickiego TIRa.
Jak poganiane i szarpane, zmuszane były do wejścia. Jak próbowały uciec, jak rżały przerażone, bo wiedziały, że jadą na ubój. Ale tam, u hurtownika betonowe trapy, stalowe rury wyznaczające korytarze śmierci i ludzie bez serc. Na nikim nie robi tu wrażenia rozpacz przerażonych zwierząt. Gdy powiedziałem, że piękne wszystkie te konie, usłyszałem tylko, że piękne to będą jutro, wisząc bez głów na hakach w chłodni jadącej do Włoch. Wszystko to zgodnie z prawem. Te konie były młode, były zdrowe, chciały żyć. Malinka była najmniejsza, najdrobniejsza. Miała jechać tym transportem, miała wejść ostatnia, nie zmieściła się…
Gdy to czytacie te konie, które widzicie na filmie, już nie żyją. Zostały zabite w ubojni o świcie. Gdyby Malinka wsiadła do tego samochodu, nie zobaczylibyście tutaj jej zdjęć. Nie moglibyśmy nic dla niej zrobić. Ale Malinka jeszcze jest, czeka w oborze handlarza na kolejny załadunek. Została sama, jedyna. Ma zostać zabrana do ubojni w czwartek rano. Wiem, że cokolwiek bym nie robił, nie uratujemy wszystkich koni.
Wczoraj, gdy tam stałem i patrzyłem, na tragedie tych zwierząt wiedziałem, że nie jestem w stanie już nic dla nich zrobić, ale Malinka nie pojechała, jak miałem i ją zostawić? Jak wyjechać nie próbując nawet jej pomóc? Handlarz długo nie chciał się zgodzić na odsprzedanie malutkiej. Mówił, że już dokumenty naszykowane, że musi jechać na rzeź. Pokrzykiwał na mnie, żebym dał sobie spokój. Zaczął normalnie rozmawiać, dopiero gdy zaproponowałem, że dam więcej niż ubojnia.
Szanowni Państwo, jeśli Malinka ma żyć, trzeba zapłacić za nią 6800 zł. Dziś trzeba dać zaliczkę – 1800 zł wtedy będzie kilka dni na wykup malutkiej. Błagam o pomoc, nie ma czasu do stracenia. Proszę, ratujmy ją. Nie pozwólmy, by pojechała jutrzejszym transportem do ubojni. Bardzo proszę.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
O NAS
Działamy od 14 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Zatrudniamy tylko jednego pracownika do pomocy przy zwierzętach i wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy. Nasz ośrodek jest otwarty dla odwiedzających.
Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek
www.fundacjabenek.pl
Loading...