Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Historia jakich wiele...
Wieś i koty. Wieś i dużo kotów... Nie mogliśmy nie zareagować, gdy zgłoszono nam małe kociaki. Nie przetrwałyby zimy. Przyjechała 5. Potem doszły jeszcze dwa starsze, potem jeszcze jeden. Skończyło się na tym, że nasz psi dom tymczasowy zaczął być kocim schronieniem. Koty zostały odpchlone, odrobaczone i wyleczone.
Zaczęliśmy szczepić, potem sterylizować i szukać domów. 4 kocie dziewczynki mieszkają już w domach stałych, a dwie kolejne, razem z braćmi- czekają... Weterynarz też czeka, aż zapłacimy zaległą fakturę za sterylizację. Kotki czekają na drugie szczepienie. My czekamy na cud... Czy uda nam się zebrać potrzebne środki? Na leczenie, profilaktykę, na karmę...
Tak wyglądają teraz...
Ostatnio mało kto pomaga. Jesteśmy załamani...
To faktury od weta...
Tak wyglądały po przybyciu do nas...
Loading...