Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Otaczamy opieką maluchy, które nie mają łatwego początku życia. Najczęściej pierwsze, co widzą po otwarciu oczu to rozpadające się budy, wszechobecny brud i zgniłe jedzenie, a w dodatku są narażone na poważne choroby. Niestety taki jest widok polskich wsi, do których docieramy i próbujemy zmienić mentalność ich mieszkańców. Bardzo często wychowując maluchy walczymy o każdy ich oddech i odkarmiamy je butelkami, by później cieszyć się z pierwszych spacerów czy zabaw na drapaku. Zapewniamy im godne warunki z dala od łańcuchów czy cierpienia, na które miały zostać skazane. Mają stałą opiekę weterynaryjną.
Szczepienia, odrobaczanie, preparaty mlekozastępcze i specjalistyczne karmy to spore koszta, które ponosimy z każdym podopiecznym. Dlatego bardzo Państwa prosimy o wsparcie naszej skarbonki.
Niedawno przyjęliśmy Ginny, Gryfka, Duddle oraz Albusa, czyli kocięta, które z matką mieszkały w pustostanie.
Wszyscy byli wobec nich obojętni, warunki życia pozostawiały wiele do życzenia, a maluchy trafiły do nas chore... Wolimy nie myśleć jaka przyszłość czekałaby je tam na miejscu.
Pod naszą opieką są również kociaki zabrane z krzaków, które razem z matką przebywają w Domu Tymczasowym.
Dzisiaj otrzymaliśmy zgłoszenie o szczeniakach, które mają trafić do schroniska i pilnie szukamy dla nich bezpiecznego miejsca.
Potrzebujących maluchów nie brakuje, a my chcemy pomagać w miarę możliwości. Jednak bez Państwa symbolicznej złotówki nie damy rady. Za wszystkie wpłaty bardzo dziękujemy!