Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nie mam siły :( pracuje przy psach ponad swoje siły :( masa wyrzucanych zwierząt, brak miejsc, brak pomocy, brak funduszy :(
Kilka dni temu założyłam zbiórkę na transport 4 maluchów porzuconych w gm Iwaniska oraz maluchów z drugiego miejsca, gdzie osie dzieci stały w błocie razem z mamą u osoby, która nie zadbała o sterylizację, ale chciała szybko pozbyć się "problemu ", wydać szczenięta byle gdzie. Łańcuch, buda - 4 suczki i 1 chłopak.
Do zaprzyjaźnionego stowarzyszenia pojechały 4 maluchy z gm Iwaniska oraz 2 z tego syfu. Wykruszyło się miejsce dla pozostałej trójki :(
Brak miejsca , na prawdę - brak już siły 😔
Ale zabrałam, bo co innego można było zrobić . Olac? Udawać, że nic nie wiem, zapomnieć? Nie mam serca :(
Niestety mimo poszukiwań i jej organizacji która przejęła by opiekę chociaż nad dziećmi -nikt się nie zgłosił :(
Maluchy wraz z mamą zostały odrobaczone , odpchlone , niebawem szczepienia, chip, i będziemy szukać domów. Mama po sterylizacji również .
Drobne, malutkie , niepewne człowieka z którym miały nikły kontakt :(
W azylu jest przepełnienie, są różne psy, niektóre wymagają specjalistycznej karmy, leczenia , zabiegów , badań. Kurcze. Ile może nosić na barkach jedna osoba ? :(
Codziennie , niezależnie od tego jak się czuje, a zdrowie mi się posypało - idę i ogarniam całe towarzystwo :(
Brakuje czasu, siły , nie raz znam myśli aby oddać psy które są i zacząć żyć jak normalny człowiek . Nie widzieć, nie czuć , nie przejmować się . Przecież inni tak mogą, dlaczego ja nie ?
Ponad 20 psów.
Szczepienie 3 szczeniąt x 2 po 60 zł. Szczepienie matki 70 zł. Chip x 4 -50 zł, sterylizacja mamy 300 zł. Odrobaczenie ok 50 zł. Oby tylko były zdrowe bo koszty mnie zabija :(
Sama nie dam rady choć bardzo bym chciała 😞
Loading...