Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Maleńkie ciałka psich dzieci - niesprawne, cierpiące, chore. Łapki które próbują utrzymać maluchy w pionie, ale nie dają rady. Bezradne spojrzenia leżących maluchów, błagające o pomoc, nierozumiejące ani bólu, ani powagi sytuacji.
Już samo to ściska serce, prawda. Więc dołóż do tego fakt, że te szczenięta ktoś po prostu porzucił. Tak zwyczajnie, jakby były zepsutymi zabawkami. Co czuły, gdy nagle znalazły się na klatce jednego z radomskich bloków? Głodne, przerażone i całkiem same? Jesteśmy twardzi, "zaprawieni w bojach", ale to po prostu nas zmiotło! Maluchy są w koszmarnym stanie. Gołym okiem widać u nich poważne problemy neurologiczne. Kolebiące się główki, niezborność, przewracanie się, gdy próbują chodzić.
Co im dolega? Powodów takich objawów może być wiele. Maleństwa już są w klinice. Połową sukcesu będzie diagnoza. Zapewnimy im wszystko, co potrzebne, by dać im szansę na życie. Bo dla nas nie są bublami. To żywe istoty, które nie prosiły się na ten świat! BŁAGAMY WAS - POMÓŻCIE IM. Hospitalizacja, opłaty dobowe, badania, diagnostyka, całodobowa opieka, leki - TO OGROMNE KOSZTY. Ile warte jest życie tych maleństw? Taaak, wiemy - jest bezcenne. Ale za jego ratowanie płaci się złotówkami. Tysiącami złotówek. Bez Was nie damy rady.
PROSIMY WAS O POMOC. MUSIMY JE URATOWAĆ. BEZ WAS NIE MA NAS.
Loading...