Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Błagalny post z prośbą o uratowanie z ulicy sparaliżowanej suni. Super, na pewno przed świętami ktoś się zainteresuje... A o diagnostyce nie ma mowy. Sunia nie chodzi, leży przy posesji, nikt z okolicy jej nie zna. Ciągnie za sobą tył, ale nie ma startych łapek nawet trochę, więc niezbyt daleko idące wnioski są niestety takie, że ktoś robił porządki i wywalił ją z auta. Czy mogła chwilę temu zostać potrącona? Nie, bo uraz ma co najmniej kilka dni. Pani Magda, która ją znalazła, desperacko szukała dla niej pomocy. Gdy usłyszała, że pomożemy, zgarnęła psiaczkę i przywiozła ją do nas.
Znacie mnie - rezonans tego samego dnia. Niestety - złamanie kręgosłupa. Jedyną jej szansą jest operacja, która odbędzie się już w poniedziałek. Czy nie ma ryzyka? Jest. Może się zdarzyć, że mimo zabiegu sunia będzie niepełnosprawna do końca życia. Ale bez niego normalne funkcjonowanie nie będzie możliwe w ogóle. Więc? Trzymajcie kciuki, bo kolejny niepełnosprytek czeka na swoją jedyną szansę.
Loading...