Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
W zasadzie rezultat zbiórki jest w aktualizacji z 25 listopada.
Kotka wróciła do siebie już dawno temu.
Niestety w ostatnim czasie (początek stycznia 2020) mieliśmy informację, iż kotka ma chyba nawrót choroby - wzdęty brzuch a od dwóch dni nie pojawia się w budce :(
Czarna Mamba to kotka mieszkająca na Gdyńskim Obłużu. Dwa lata temu łapaliśmy ją na sterylizację (zobacz tutaj).
Kotka była długo nieuchwytna, aż w końcu się udało. Mamba miała bardzo gruby brzuch, co mogłoby wskazywać na wysoką ciążę, jednak ten stan utrzymywał się od kwietnia, a był już koniec sierpnia 2017 r. Zaniepokoiło to osobę, która nam ją zgłosiła, gdyż na ciążę zbyt długo to trwało. Brzuch faktycznie był wielki a w związku z tym padło podejrzenia groźnego wirusowego zapalenia otrzewnej (FIP).
Okazało się jednak, że powodem dużego brzucha były jelita, bardzo pogrubiałe ściany i mono wzdęte. Kotka cierpiała na tzw. IBD. Wówczas przebywała dość długo w szpitaliku i zapalenie udało się opanować. Teraz równo po dwóch latach problemy kocicy wróciły. Znów wzdęcia i biegunki. Nieznacznie pomagał espumisan. Z pomocą karmicielki – która złapała Mambę - umieściliśmy ją w szpitaliku, gdzie została zdiagnozowana.
Mamba ma lekką anemię, co przy przewlekłym zapaleniu jelit jest częstą dolegliwością. Do tego zapalenie oskrzeli które po kilku dniach udało się wyleczyć. Obecnie kotka dostaje antybiotyki stosowane w chorobach jelit oraz sterydy. Prosimy o pomoc w opłaceniu badań kotki – usg, morfologia, biochemia, testy fiv/felv oraz jej leczenia i dłuższego hotelowania (już minęło 10 dni a nie zapowiada się jeszcze, że to koniec).
Dziękujemy każdemu, kto zechce wesprzeć Mambę!
Loading...