Suczka Manga prosi o wsparcie!

Poznajcie Mangę. To niezwykła suczka, którą niedawno przyjęliśmy pod nasze skrzydła. Jej historia jest bardzo smutna. Ok. rok temu została wyrzucona na stacji benzynowej w okolicy Miechowa. Wychudzona, zaniedbana, skrzywdzona przez człowieka. Znalazła się osoba o dobrym sercu, która przyjęła ją do siebie, odkarmiła i poszukiwała domu. Niestety bezskutecznie. Manga trafiła więc teraz do jednego z naszych domów tymczasowych i będziemy jej szukać nowych odpowiedzialnych opiekunów, którzy docenią jej niezwykły charakter i oddanie człowiekowi.

Jaka jest Manga? Urocza, zwariowana, wpatrzona w człowieka, aktywna i przyjacielska. Wdzięczna za każdą chwilę uwagi. Na ten moment jedyny problem, jaki mamy z Mangą, to problem finansowy... Nie mogliśmy odmówić jej przyjęcia, ale jej skarpeta jest całkowicie pusta... Zbieramy na wszystko: badania krwi, szczepienia, sterylizację (a to koszt ok. 400 zł), czip, karmę. Bez Waszej pomocy nie damy rady. Gdyby ktoś chciał wpłacić do skarpety Mangi choćby złotówkę, to będziemy bardzo wdzięczni!