Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Drodzy Przyjaciele, staruszka Marianna na koniec swojego długiego życia w końcu dostała to, co najlepsze. Marianną postanowił zaopiekować pan Tomek, który mieszka niedaleko Warszawy i dał już u siebie dom wielu potrzebującym zwierzętom. Tak więc Marianna prosto od handlarza pojechała do domu adopcyjnego! Razem z innymi mieszkającymi tu końmi ma do dyspozycji wielki teren ale ze względu na swój wiek i ogólną kondycję noce spędza w ciepłym boksie. Pan Tomek mówi, że Marianna na razie trzyma się na uboczu i unika kontaktu z resztą koni. Być może jest tak indywidualistką jak część naszych zwierząt. Ale może okaże się, że to tylko pierwszy moment a za kilka dni Marianna się ośmieli i dołączy do stada.
Bardzo się cieszę, że Marianna dostała od razu tak dobrą i troskliwą opiekę. Dziękuję Wam z całego serca za to, że daliście jej to, na co zasługuje – godną i szczęśliwą starość. Niech jej będzie w nowym domu jak najlepiej!
Marianna stoi pod ścianą ze zwieszoną głową. Widzę w jej oczach tylko smutek i rozczarowanie. Co ta staruszka przeszła w swoim życiu tego nie wie nikt. Ponad dwadzieścia lat tułaczki z miejsca na miejsce, z jednej obskurnej obory do kolejnej, jeszcze gorszej.
Ponad dwadzieścia lat pracy ponad siły, poniżania i bicia. Ponad dwadzieścia lat rodzenia źrebaczków, które gdy tylko urosną, zostaną odebrane mamie siłą. Marianna, gdy była jeszcze młoda i głupia, przywiązywała się bardzo do swoich opiekunów, czekała jak przyjdą, łasiła się i cichuteńko rżała.
Za jakiś czas przyjeżdżała ciężarówka i zabierała ją w nowe miejsce, a w sercu Marianny pozostawała pustka. To właśnie widzę w jej oczach – tylko smutek i rozczarowanie. A teraz czeka już na ostatnią drogę, pewnie wejdzie spokojnie, ze zwieszoną głową na trap rzeźnickiej ciężarówki. Podarujmy jej piękną i spokojną starość. Potrzebne jest 2500 zaliczki. Proszę o Waszą pomoc!
W kwotę wliczony jest wykup, transport, diagnostyka i weterynarz oraz kowal i miesiąc utrzymania.
Jeśli masz jakieś pytania, zadzwoń Marek: (+48) 502 064 387.
Zobacz więcej na www.razemdlazwierząt.pl
Loading...