Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wszelkie wpłaty!
Dzięki temu jesteśmy w stanie wyciągać psy z okolicznych schronisk i poszukiwać im lepszego jutra.
Dla większości psów na naszym terenie, trafienie do schroniska oznacza spęcenia tam żcyia do ostatniego dnia.
W całej Polsce bezdomność jest ogromna, a na naszym skraju Polski jest bardzo trudno znaleźć psom normalny dom. Musimy szukać dalej z nadzieją, że któremuś się poszczęści mimo (choć źle to brzmi) dużej konkurencji....
Dziękujmey z całego serca!
Zwracamy się do Państwa o pomoc w opłaceniu transportu dwóch psów schroniskowych Azy z Cyganowa i Marlona z Green House (do końca 2023 był w Cyganowie). Oba psy trafiły pod skrzydła organizacji, która umieściła je w hoteliku Wilcze Sioło i pokrywa koszty pobytu szukając intensywnie domów.
Nam, dotychczasowym patronom obu psiaków pozostało jedynie opłacić transport z obu schronisk. To dla nich wielka szansa na domy, tyle już wycierpiały. Serdecznie dziękujemy za każda wpłaconą złotówkę.
AZA (schronisko Cyganowo w Sejnach, woj. podlaskie) - ma coś z charta, ale przede wszystkim ma dużego pecha. Raz, ze duży pies w tych rejonach nie ma dobrych widoków na przyszłość. Dwa, że siwizna na pysku, która jest tylko felernym umaszczeniem - odstrasza potencjalnych zainteresowanych, którzy myślą, ze Aza jest starym psem. Trzy, że utknęła w schronisku na końcu świata i - paradoksalnie - że nie została przeniesiona do kolejnego schroniska; bo gdyby tak było, miałaby dużo większe szanse na adopcję. A tak, nie ma potrzeby ratować "na cito", więc prawdopodobnie będzie tkwiła tu latami: duża suka z niepotrzebnie posiwiałym pyskiem, przydatna bardziej do pilnowania podwórza, niż do domu.
Aza jest dobrym, poczciwym psem. Przemiłym. Spokojna, bardzo ufna do człowieka. Wygląda na starą, a w rzeczywistości jest młodym psem, przed którym życie powinno stać otworem. Co z tego, że powinno; od roku ma tylko kraty kojca, bo psom takim jak ona trudno opuścić zapomniane schronisko na krańcu Polski. Aza ma ok. 3 lat. W schronisku jest od marca 2023 r.
MARLON (z gminy Tykocin, chip nr 616 0939 0227 5637) - jest niedorobionym sznaucerem średnim i wcale mu nie przeszkadza, że niedorobionym. Pełen łobuzerskiego wdzięku, z diablimi chochlikami w oczach, które obiecują, ze nudy w domu nie będzie. Szalenie sympatyczny, proludzki, zabawowy - jest zaledwie rocznym smarkaczem, niemal dzieciakiem, ufnym i ciągle wierzącym w ludzi.
Ale miał pecha, jego sympatia dla ludzi była nieodwzajemniona. Najpierw trafił do schroniska - jaki więc miał dom, skoro nikt go nie szukał ani nie odebrał? Potem zrobiło się jeszcze gorzej - bo z nowym rokiem Marlona przeniesiono do kolejnego schroniska, bez "swoich" pracowników, których znał i polubił, bez wolontariuszy, bez spacerów - nawet bez imienia, dzięki któremu był "kimś". Ma nowy adres, nowy numer ewidencyjny - i marne widoki na przyszłość.
Marlon ma ok. 1 roku. Przebywał w schronisku Cyganowo w Sejnach. Przeniesiony na początku stycznia 2024 r. do schroniska GREEN HOUSE w Krzeczkowie koło Moniek.
Loading...
