Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Masja doszła do siebie. Dzielnie zniosła operację usunięcia oczka. Kicia znalazła nową rodzinę. Dziękujemy wszystkim za pomoc.
Przypadkowi ludzie widzieli, jak pijany mężczyzna krzywdził maluśkiego kociaka. Kopał go, podrzucał... Udawał, że chce pogłaskać, po czym znowu odpychał nogą. Wstrętny oprawca zobaczył, że jest obserwowany, że ma świadków, którzy zamierzają wymierzyć mu sprawiedliwość, dlatego schował się przestraszony, obawiając się samosądu.
Gdy Masja trafiła do lecznicy, temperatura jej ciała dochodziła niemalże do 40˚ C. Doszło też do zatrucia organizmu. Oczka raczej nie da się uratować, ponieważ wdało się już zapalenie... Masja to taki maluszek, a tyle się już nacierpiała w swoim króciutkim życiu. Dlaczego?!
Kicia dostaje specjalne lekarstwa, które mają ustabilizować jej stan. Nie znamy jeszcze decyzji lekarzy odnośnie do oczka. Zobaczymy, być może uda się uratować, aczkolwiek rokowania są złe.
Kochani, to biedactwo ma całe życie przed sobą. Chcielibyśmy malutką wyleczyć, chcielibyśmy, żeby już nigdy więcej nie zaznała żadnego cierpienia. Dzięki Wam to może stać się możliwe. Pomożecie? Wesprzecie naszą akcję? Wystarczy udostępnić post, skomentować go. Wpłaty, nawet te najdrobniejsze, są bardzo cenne... Liczymy na Was!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o opłacenie rachunków za leczenie kociaka.
Loading...