Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, bez Was nie ma nas, a bez nas nie ma ratunku dla skrzywdzonych zwierząt.
Z całego serca ogromnie DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM DARCZYŃCOM, za każdy wrzucony grosik. Jesteście cudowni!
Melunia mieszka w domu tymczasowym. Jest coraz lepiej. Już wkrótce będzie się rozglądała za NAJLEPSZYM domem, TAKIM NA ZAWSZE.
Znaleziona w środku lasu, pomiędzy Wronkami a Wieleniem. Przerażona, zdezorientowana i głodna. Pchły, kleszcze i niedowład tylnych łapek. Miała trafić do schronu bez wolontariatu.
Trafiła pod nasze skrzydła, do domu tymczasowego. To małe psie dziecko, jest już bezpieczne i otoczone troską. Spójrzcie w jej oczy, pełne tęsknoty i bólu...
Nazwałyśmy ją Melka. Sunię czeka wizyta w lecznicy, badania.
Tylne łapki Melki powoli odzyskują sprawność. Prawdopodobnie maleństwo bardzo skrzywdził cZŁOwiek. Łapki były poobijane i końcowa część kręgosłupa. Sunię to bardzo bolało. Tak wygląda, jakby ktoś celowo ją uderzał ciężkim przedmiotem. Melka jest jeszcze troszkę wycofana, ale już powoli nabiera pewności siebie. Okazuje się być bardzo łagodną i pogodną psią dziewczynką. Mamy nadzieję, że wkrótce będzie szukała dobrego domu i odpowiedzialnych ludzi.
Prosimy o każdy grosik, by móc opłacić faktury za leczenie, kastrację, szczepienia, odrobaczenie. Pamiętajcie, że leczymy, kastrujemy jedynie z darowizn. Bez Was nie ma nas, a bez nas nie ma ratunku dla skrzywdzonych zwierząt.
Loading...