Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Państwa pomocy Joker został wyleczony i po 4 miesiącach znalazł kochający dom!
Dziękujemy!
Roczny kot w stanie agonalnym odebrany przez Inspekcję Weterynaryjną w toku kolejnej interwencji, u tego samego człowieka. Kilka miesięcy temu zabrano mu 12 psów, ponieważ wydano zakaz posiadania zwierząt i wyrok za znęcanie się nad nimi. Wtedy nie udało się wejść do domu. Prokuratura w końcu wydała nakaz przeszukania domu... A jemu stan tych zwierząt najwidoczniej sprawia przyjemność.
Oczom policjantów ukazała się mała konająca kulka - bez sierści... Kociak umierał, był wychłodzony, zagłodzony, wyliniały, apatyczny. Inspektorzy zadzwonili do nas informując o przebiegu interwencji z pytaniem: "chcecie mu pomóc? Jest w takim stanie, że jeśli nie przejmiecie nad nim opieki, będziemy zmuszeni mu ulżyć, jest w bardzo złym stanie".
Stwierdziliśmy, że jego stan to wynik choroby i zaniedbania, tak więc da się to wyleczyć, a skoro da się to wyleczyć, to będziemy walczyć. Chwilowy ból, nie może pozwolić nam nie spróbować, nie pokazać prawdziwego dobra. Nie pozwolimy mu odejść w ciszy bez człowieka u boku. Pierwsza doba była decydująca... dogrzewanie, wlewy rozgrzewające, antybiotyk, leki przeciwpasożytnicze i wskrzesiliśmy go! Wrócił apetyt i chęć do życia. Choć wygląda jak cień kota, to wierzymy głęboko, iż leczenie i troska przyniesie skutek i już niedługo będziemy mogli pokazać pięknego kociaka szukającego domu. To jednak na pewno potrwa tygodniami.
Fundusze konieczne są do pełnej diagnostyki, obawiamy się, że to grzybica zjada jego ciało, dodatkowo wysokokaloryczne żywienie i regularne kontrole weterynaryjne. Do tego podkłady higieniczne oraz antybiotykoterapia. To wszystko kosztuje...
Prosimy o wsparcie i dziękujemy!
Loading...