Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
:) Kastrujemy setki kotó rocznie... a problem nadal nie znika :( co roku na wiosnę mamy wysyp kociaków :(
Miasto kotów, bo 30 kotów to już miasto... Na wiosnę będzie to już metropolia, bo ta liczba powiększy się kilkakrotnie, jeśli nie wysterylizujemy całego stada. Co zastaniemy wkrótce? Każda osoba opiekująca się kotami wolno żyjącymi zna ten widok i dobrze wie, co zastaniemy za jakiś czas, jeśli nie zareagujemy.
Będą to chore kocięta - z zaropiałymi oczami, wychudzone i głodne, niektóre kocie matki umrą z powodu powikłań poporodowych, ich dzieci z głodu. Będzie to śmierć w strasznych męczarniach. Tych widoków nie widać na co dzień, koty umierają po cichu, w samotności. Taki los zgotował im nieodpowiedzialny człowiek. Bo koty wolno żyjące to efekt niekontrolowanego rozmnażania kotów pańskich, tych, które mają swoich właścicieli :(
Urząd miasta Rybnik nadal nie udzielił odpowiedzi na prośbę o dodatkowe bony na sterylizację, a czasu nie ma, koty nie będą czekać, będą się rozmnażać, a sytuacja wymknie się spod kontroli.
Wraz z Stowarzyszeniem KOTewka chcemy wysterylizować stado, nie chcemy czekć aż urzędnicy zajmą się kocim losem. Liczymy na Waszą pomoc, bo jeszcze nigdy nas nie zawiedliście. Dzieki Wam udło się już pomóc tylu kudłatym istnieniom! Wierzymy, że wesprzecie nas również i w tych działaniach.
Obecnie zostało wysterylizowano już 5 kotek. Stowarzyszenie KOTewka sukcesywnie wyłapuje kociaki. My jako Fundacja chcemy sfinansować koszt dziesięciu steylizacji, a jeśli uda się nazbierać więcej pieniędzy, to oczywiście będziemy sterylizować kolejne kotki.
Temat pewnie nie chwyta za serce, ale popatrzmy perspektywistycznie - jeśli uda nam się wysterylizować całe stado, unikniemy tragedii wielu kotów, a przykład ich nieszczęścia widać wśród wielu zbiórek na tym portalu. Zapobiegajmy - sterylizacja to jedyna droga.
Błagamy Was o wsparcie dla tej akcji. Każdy grosz się liczy!
Loading...