Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Miła, klacz uratowana przed rzeźnią, jest już u nas. Jest bardzo spokojna i miła – imię zobowiązuje 😉
Ze względu na jej spokojny charakter wypuściłem ją na padok z kucykami a nie na ten z dużymi końmi. Zobaczymy, jak będą sobie radzić w tym składzie.
Dziękuję Wam bardzo za uratowanie Miłej. A jeśli odwiedzicie nas jutro na dniu otwartym, będziecie mogli sami ją zobaczyć, tak jak i pozostałe uratowane zwierzęta.
Podczas pobytu u handlarza dobiegło mnie głośne parskanie i tupanie za stodołą. Od razu tam poszedłem a z ciemności wyłoniła się młoda klacz. Była tak przerażona, że ledwo oddychała, przestępowała z nogi na nogę i szarpała za rzeźnicki sznur, przywiązany do słupa.
Nie wiem, jak długo tam stała, ale na jej ciele było widać krople potu. Konie są zwierzętami stadnymi i bardzo się boją, gdy zostaną gdzieś bez towarzystwa innego zwierzaka czy człowieka. Gdy Miła mnie zobaczyła, od razu schyliła się i cichuteńko zarżała. Podszedłem bliżej a ona wsadziła mi głowę pod ramię. Lekko ją podrapałem pogłaskałem po pyszczku i mocno przytuliłem. Poczułem, jak blaga o ratunek, jak nie chce, żeby ją tam zostawiać.
Odwiązałem sznur i poszedłem z nią na podwórko. Handlarz był wściekły gdy nas razem zobaczył. Nie chciał powiedzieć, dlaczego Miła stała uwiązana za oborą, ale na pewno z jakiegoś powodu nie chciał mi jej pokazać. Od razu powiedziałem, że ją odkupię i że zbierzemy pieniądze. Niestety nie chciał się zgodzić, tłumacząc, że komuś już ją obiecał. Ale mu nie wierzę w ani jedno słowo.
Wiem, że jeżeli nie odkupimy Miłej to skończy na rzeźnickim haku. Powiedziałem, że wieczorem przeleję mu 1500 złotych zaliczki. I że jeżeli się coś jej stanie, to zawiadomię policję i weterynarza powiatowego, a o sprawie dowie się cała Polska. Mamy niewiele czasu na zebranie tych pieniędzy i proszę Was o pilną pomoc. Marek Sotek
W kwotę wliczony jest wykup, transport, diagnostyka i weterynarz oraz kowal i miesiąc utrzymania.
Jeśli masz jakieś pytania, zadzwoń Marek: (+48) 502 064 387.
Zobacz więcej na www.razemdlazwierząt.pl
Loading...