Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Miranda dzięki Państwa pomocy miała przeprowadzoną operację nogi. Dziś pomału dochodzi do zdrowia. Przed nami jeszcze długa rehabilitacja, ale wierzymy, że teraz będzie już tylko lepiej!
Suplementy, które codziennie dostaje wraz z paszą zdecydowanie poprawiły jej komfort poruszania się :) Wielu darczyńców, którzy wsparli tę zbiórkę - po naszym apelu zechciało poznać klacz osobiście, dziękujemy Państwu za odwiedziny i zapraszamy innych, którzy nie mieli ku temu okazji!
Nasza staruszka Mira choruje. Choruje dłuższy czas, problemem są nogi. Spracowane, zmęczone, kontuzjowane. Co i rusz jest problem z którąś nogą. Jak nie z przodem to z tyłem i tak w kółko. Robimy co możemy aby jakoś klaczy ulżyć. Mira trafiła do nas ze zwyrodnieniami mięśni międzykostnych. Niestety w jednej z tylnych nóg doszło do zwapnienia ścięgna. Od 1,5 miesiąca walczymy o tę nogę. Jest minimalna poprawa, wierzymy, że będzie lepiej.Potrzebne są Wasze ciepłe myśli i wsparcie dla klaczy...
Brakuje nam pieniędzy na opłatę lekarza, brakuje nam na środki lecznicze i suplementy... Musimy też zakupić dla niej MSM i glukozaminę wspomagająco na pracę stawów.
Niestety dla koni mamy minimalną pomoc lub żadną. Mało kogo obchodzi los tych pięknych i tak bardzo niedocenianych zwierząt. Zapewne 50 % z Was siedziało na koniu, jeździło, było oprowadzanych - Miranda była właśnie tak pracującym koniem, uczyła dzieciaki jazdy konnej na swoim grzbiecie. Często takie konie jak nasza dziewczynka zwyczajnie idą pod nóż, a potem na talerz... Za całe życie ciężkiej pracy należy się jej godna pomoc. Prosimy, miejcie na uwadze naszą księżniczkę.
Miranda ma prawie 20 lat...mogłaby jeszcze trochę pożyć - tylko czy nogi wytrzymają? Musimy próbować! Ale bez Waszej pomocy to się nie uda.
Loading...