Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki zbiórce. Misia zrobiła pierwsze postępy, w końcu wyszła z domu, spaceruje w ogrodzie i z chęcia wraca do domu i nawet remont, który u nas trwa, nie budzi u niej chęci panicznej ucieczki.
Bardzo dziękujemy.
Dwanaście lat tułaczki, bicia, przeganiania, zabijania jej dzieci. Dwanaście lat ucieczek i chowania się przed potworami na dwóch nogach.
Dziś Misia jest w domu, a właściwie hotelu domowym, nikt nie chciał wziąć zdziczałej suni bojącej się człowieka tak bardzo, że pierwsze miesiące nie wychodziła ze swojego kąta i tylko w nocy załatwiała swoje potrzeby i jadła.
Dziś mamy tak, jak na filmie, ale przed nią i nami jeszcze bardzo długa droga, by Misia uwierzyła, że można nam zaufać. Pomóżcie nam utrzymać Misie w hoteliku, niech w końcu będzie bezpieczna, bo w schronisku, do którego trafiła na początku, zaraz po złapaniu, po miesiącu chciano ją uśpić, bo agresywna i bez szans na adopcję .
Pokażmy tym, co wątpią, że Misia będzie jeszcze kiedyś siedzieć na kolanach, nie przerażona i gryząca, ale radosna i ufna.
Loading...