Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
MOMO DZIĘKUJE Z CAŁEGO SERDUSZKA <3
MOMO - dalsze losy :)
Momo po półrocznym pobycie w domku tymczasowym naszej fundacji, po serii zastrzykow wzmacniajacych funkcję kregoslupa, po poprawie stanu watroby i serca mogl zostac poddany narkozie i operacji usuniecia nowotworu jądra. Jednoczesnie dokonano sanacji jamy ustnej i usuniecia chorych zębów .
UDAŁO SIĘ :) Razem dzielnie walczyliśmy o nowe życie dla pieska.
Momo obecnie mieszka w dożywotnim domu tymczasowym w Katowicach u pani Ewy, mając kilku psich towarzyszy, opiekę, mozliwosc przebywania w ogródku i wygrzewania na słońcu starych kosci :)
DZIĘKI WAM MOŻEMY TWORZYĆ TAKIE HISTORIE JAK TA :)
Momuś jest naszym bohaterem !
Momo to niewidomy, chory staruszek, przywieziony do schroniska przez osobę, która znalazła błąkającego się pieska w okolicach Moniek. Nie widzi, więc był przerażony sytuacją. Szanse na przeżycie w jego stanie... znikome 🙁 Nie mogliśmy zostawić pieska samego.
Dziś jesteśmy już po wizytach weterynaryjnych, po badaniach, zaczęliśmy leczenie - DZIAŁAMY ⚠️
Momo trafił do nas smutny, zrezygnowany, osłabiony, bez chęci do życia. Musiał bardzo dużo przeżyć i cierpieć podczas swojego życia. Piesek ma bardzo chorą wątrobę, niedowład tylnych łap oraz czyraczność odbytu. Ma też stan zapalny uszu, skóry i jamy ustnej. Żółte przebarwienia skóry i ubytki w niej to prawdopodobnie ślady po ''paleniu się /przypalaniu'' sierści...!
Momo dostaje lek Librela (bedinwetmab - nowoczesny lek, działający w stanach neurologiczny), antybiotyki w celu zmniejszenia stanu zapalnego skóry i jamy ustnej. Niestety w pyszczku zostały tylko 3 chore zęby wymagające leczenia. Apetyt dość dobry, ale ze względu na zapalenie jamy ustnej brak uzębienia może jeść tylko mokrą karmę.
Odbyła się też wizyta okulistyczna u dr Garncarza w Warszawie. Momo ma zaćmę i po ustabilizowaniu stanu ogólnego możliwa jest operacja i szansa na poprawę widzenia. Najpierw jednak musimy powalczyć o regenerację wątroby i ogólne wzmocnienie sił witalnych. Zaczęliśmy też proces rehabilitacji.
Momo zna domowe życie i obyczaje. Na starość musiał zostać wyrzucony... Kolejny raz prosimy Was o pomoc. Potrzebujemy wsparcia na pokrycie kosztów wizyt weterynaryjnych, leków, mokrej specjalistycznej karmy i rehabilitacji. W imieniu Momo prosimy o każdy grosz.
Loading...