Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzisiaj dzień nie tylko tych smutnych, ale też radosnych wieści
Nasz wspaniały pirat Mono zamieszkał w nowym, wspaniałym domku nad samym polskim morzem w Gdyni
Chłopak powoli oswaja się z nowa rodzinką, zaopiekował się już kanapą i łóżkiem w sypialni, pozostawiając mamci posłanko na podłodze Odwiedził już plażę, obejrzał duuużą wodę i ukochał sobie jedno pomieszczenie w domku-kuchnię
Dziękujemy wspaniałym opiekunom, którzy pokochali pirata Mono i postanowili odmienić jego życie
Całej rodzince życzymy samych radosnych chwil, dużo zdrowia i miłości.
Dziękujemy pięknie wszystkim darczyńcom za wpłaty dla Mono. Zebrane środki pozwoliły nam opłacić zabieg usuniecia chorego oczka, kastrację, transport psiaka, wykonać mu komplet badań krwi, wyleczyć chore uszka, zabezpieczyć przeciwko kleszczom, zaszczepić, zaczipować oraz opłacić wizytę w salonie groomerskim.
Dzisiaj trafił do nas Mono, psiak w typie sznaucera białego. Chłopak jest młody, ma około 2-3 lata, waży około 10 kg.
Piesek najpierw trafił pod opiekę przecudownej osoby, która pomaga bezdomnym psiakom. Ze względu na poważny uraz oczka i brak efektów leczenia, Pani Patrycja zdecydowała się poprosić nas o pomoc, wiedząc, że mamy w Warszawie specjalistów, którzy postawią trafną diagnozę i pomogą wyleczyć Mono.
Chłopak pochodzi najprawdopodobniej z pseudohodowli, albo miał bardzo złego właściciela, który go krzywdził. Mono jest łagodny do ludzi, ufny i uwielbia przytulanie, ale ma ogromną traumę związaną z szelkami, obrożą i smyczą. Kiedy czuje się skrępowany i unieruchomiony na smyczy, zaczyna panikować, wyje, szczeka i załatwia się pod siebie.
Będziemy pracowały z pieskiem, aby wyeliminować u niego ten strach.
W chwili obecnej największym problemem, który nas mocno niepokoi jest uraz oczka. Mono ma wadę wrodzoną oczka tzw. małoocze, ale to oczko w obecnej chwili jest w bardzo złym stanie. Leczenie antybiotykiem i kroplami przeciwzapalnymi nie przyniosło efektów.
Piesek ewidentnie cierpi, jest smutny, a załzawionymi oczkami wpatruje się w człowieka, błagając o pomoc.
Umówiłyśmy wizytę w klinice dr. Garncarza na 26 sierpnia 2021. Musimy wykonać Mono szczegółowe badania krwi, jak oczko będzie już podleczone, konieczna będzie kastracja. W chwili obecnej musimy skupić się na zmniejszeniu cierpienia psiakowi oraz ratowaniu oczka.
Co spotkało naszego chłopaka w tak krótkim życiu? Tego nie wiemy, ale patrząc na tę kupkę psiego nieszczęścia, łzy same napływają nam do oczu. Leczenie Mono będzie zapewne długotrwałe i nie wiemy, jaki będzie jego efekt, ale zrobimy wszystko, aby piesek odzyskał zdrowie i radość życia. Pomóżcie nam kochani ratować zdrowie Mono.
Loading...
