Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Prawie dwa miesiące walczyłyśmy o Hose, było lepiej i gorzej, ale nie udało się. Przyszedł dzień że musiałyśmy pozwolić mu odejść aby więcej już nie cierpiał.
Hose przegrał fiv.
Zbiórka pomogła opłacić leczenie Hose,
To zasługa ludzi, że teraz Hose żyje w zamknięciu, w izolacji na kwarantannie.
Gdy do mnie gada po kociemu, aż serce mi się kraje, że musi teraz być w izolacji, że teraz to ja zgotowałam mu taki los, a on nie rozumie dlaczego, co on takiego zrobił, że nie może już być kotem wychodzącym...
On nic... To człowiek, który go wypuszczał na osiedle, zgotował mu taki los, bo narażał go na wszelkie niebezpieczeństwa, przede wszystkim choroby. Gdy Hose trafił w ciężkim stanie na szpitalik od razu miał wykonane testy na felv i fiv i ten drugi na fiv wyszedł dodatnio, co rozwiało nasze wątpliwości, dlaczego był tak mocno przeziębiony. Hose ma mniejszą odporność, gdy był na dworze, szybko łapał infekcję, które skutkowały bardzo mocnym przeziębieniem, ciężko oddychał i miał zapalenie dziąseł.
Teraz Hose jest już po długotrwałym pobycie w szpitaliku, jednak wciąż jest na kwarantannie, musi przebywać, aż znajdziemy mu dom.
Co jakiś czas stan zapalny odnawia się w pyszczku, wówczas jesteśmy zmuszone jechać z nim do weterynarza. Hose musi otrzymywać witaminy i dobre jedzonko, a to wszystko są koszty. Proszę, pomóżcie, bo tylko wspólnie może się to udać. Dorzuć prosimy cegiełkę dla Hose na jedzonko dla niego i witaminy i kontynuację leczenia.
Loading...