Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Skrajnie wycieńczona, ostatkiem sił przybłąkała się prosić o POMOC. Noc spędziła u znajomej, rano, trafiła do lecznicy.
Wychudzona do granic możliwości, odwodniona.
Ma powyżej 8 lat, nie ma ząbków.
Po pierwszych badaniach okazało się, że jest bardzo chora. Wyniki krwi dostępne w załaczniku, wskazują na problem z wątrobą, po przyłożeniu sondy USG uwidocznił się duży guz na wątrobie. Nie wiem co robiła tak chora kotka na ulicy. Nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby ją "zgubić". Nie wiem ile dni błąkała się po ulicach, ile nie jadła. Dziś dosłownie rzuca się na jedzenie.
Od wczoraj pod opieką leczniczy jest wzmacniana, nawadniania, podawane są leki. Na czwartek umówione jest USG które pokaże, czy uwidoczniony guz można operować.
Pomimo tego co ją spotkało, to bardzo ufna, rozmiziana kicia. Bardzo chcę jej pomóc, sprawić żeby dobrze się poczuła i żeby już nigdy nie musiała się bać.
Żeby już nigdy nie wylądowała na ulicy, nie głodowała, żeby jej życie było dobre i szczęśliwe. Jednak sama nie podołam. Przeżywamy bardzo trudny okres, ale czy mogłam się od niej odwrócić. Sama nie dam rady, ale z Wami wszystko może się udać. Dlatego bardzo proszę pomóżmy Niteczce.
Nie wiem jaki będzie końcowy koszt leczenia. Ale na pewno nie będzie mały. W grę może wchodzić operacja. Dlatego może być tak, że kwota zbiórki się zmieni. Jedno wiem, Niteczka zasługuje na pomoc. Dlatego jeszcze raz bardzo PROSZĘ🙏 Razem damy radę 🙏
Loading...