Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy wszystkim Darczyńcom. Zbiórka nie uzdrowiła naszej złej kondycji finansowej, ale pozwoliła zapłacić najstarsze faktury weterynaryjne. Cały czas balansujemy na skraju zapaści finasowej. Wzrasta nam procent zwierząt z zerową lub nikłą szansą na adopcje. Zwierzęta stare i schorowane, leczone onkologicznie. Często też domu nie moga znaleźć psy i koty w średnim wieku, zwykłe Ciapki, Moruski i Buraski.
Bardzo dziękujemy za wsparcie i dobre słowa, które dodają nam otuchy.
Napiszemy krótko, bo bez możliwości zapłacenia tych faktur nie mamy dalej jak ratować kolejnych istnień, a one potrzebują naszej pomocy! Ratując kolejne zwierzęta, którym inni odmawiali pomocy, w samej tylko klinice Pupil mamy dług na blisko 65 tys zł!
Szanowni Państwo, jesteśmy zmuszeni błagać Was o pomoc. Napiszemy wprost - jeśli nie zapłacimy w ciągu kilku dni faktur za leczenie na kwotę 65 tys., nie będziemy w stanie ratować kolejnych skrzywdzonych istot. Nie będziemy w stanie pokryć kosztów hotelowania, leczenia. Nie będziemy mieć możliwości wyżywienia obecnych podopiecznych, nie mówiąc o zabiegach i operacjach ratujących życia. Będziemy zmuszeni zaprzestać działalność. Bierzemy na siebie odpowiedzialność za los zwierząt, którym inni odmówili pomocy. Podejmujemy się ratowania psów i kotów bez szans na adopcję (chorych, starych, kalekich - takim, którym inni nie dali szansy). Kolejne zwierzęta czekają na ratunek - czy mamy im odmówić szansy na życie?
Na tej zbiórce wrzucamy same tylko faktury z kliniki Pupil, w której niemal natychmiast musimy spłacić dług. Bardzo Was prosimy, pomóżcie nam poradzić sobie z tymi fakturami! Prosimy pomóżcie nam ratować kolejne zwierzęta!
Czy możemy na Was liczyć? Wierzymy, że TAK!
Loading...